Galas tu, Galas tam

Dla niektórych to ostatni ligowy weekend w roku. Ważne zwycięstwo przy Traugutta. Juniorzy młodsi pokonali Gedanię w "10". Gol i wykluczenie Mateusza Skrzypczaka. 

2007 (D1), sobota 10:00
Vigo Tuchom - BAŁTYK II 1:10 (1:1); Pawłowski (10, 50, 66), Rakowski (37, 44, 48), K. Lewandowski (41, 45), Różewski (49), M. Galas (65) 
BAŁTYK II: Pyciński - Różewski, Eski, Maćkiewicz, Pietruszka, M. Galas, Pawłowski, Rakowski, M. Łoś
oraz K. Lewandowski, Chromiński 

Na nierównej śliskiej trawie łatwo się nie grało, ale gdynianie - mimo remisowej 1. połowy (festiwal naszej nieskuteczności) - poradzili sobie z kolejną przeszkodą.

U-17 (B1), sobota 11:00
BAŁTYK II - Lider Dębogórze 3:5 (1:1); Gajda (karny), K. Galas, Zębrzuski 
BAŁTYK II: Leszczyński - Matwiszyn, M. Sobczak, Maciej Karpiński, J. Pułtorak, W. Łoś, Zębrzuski, Gajda, Sawicz, K. Galas, Żyndul
oraz Gronczewski - Klamrowski, Suliński, S. Stanulewicz, Waśniewski, Wysocki 

Nie udał się ostatni mecz naszej drużynie (dziś 11 zawodników z rocznika 2005). Gdy po przerwie Kacper Galas strzelił na 2:1 (w Tuchomiu gola zdobył także jego młodszy brat), wydawało się, że Bałtyk przejmuje kontrolę, goście odpowiedzieli trzema trafieniami w ciągu kilku minut. Najmłodsza w lidze ekipa zebrała jesienią doświadczenia, które - nie mamy wątpliwości - zaprocentują w przyszłości. 

2008 (D2), sobota 12:00
LZS II Bojano - BAŁTYK 0:7 (0:3); Marcel Szulc 3, Iwaszczuk 2, Kocoń, Miszke (k.) 
BAŁTYK: Miszke - Iwaszczuk, Gorzejewski, Bogdan, Pawlak, M. Lupa, Charamsa, Marcel Szulc, Michał Szulc
oraz A. Drenda - Kocoń, Szczepański 

Bałtykowcy umocnili się na pozycji wicelidera przed meczem na szczycie z SAP w następnej kolejce. Krzysztof Miszke długo czekał na nagrodę ze zwycięstwo w konkursie "jedenastek", dziś mógł podwyższyć wynik na 3:0 z pierwszego dla nas rzutu karnego w sezonie. Za to po przerwie karnego dla gospodarzy wybronił Adam Drenda

U-17 (B1), sobota 13:00
BAŁTYK - Gedania 4:2 (3:0); Małyszczycki (3), Skrzypczak (22), Reszka (41, 88) 
BAŁTYK: Dalecki - Drozdowicz, Dusza, Jaryczewski, Gębski, Ćwikła, Małyszczycki, Reszka, Biadała, Święciński, Skrzypczak
oraz M. Ponichtera - Michniewicz, Mróz, Sokalski, B. Lupa, Kamil Formella, Wiśniewski 

Tym razem pięć zmian w wyjściowej "11" biało-niebieskich. Goście z Gdańska Brzeźna zajmują przedostatnie miejsce w pomorskiej elicie. Jaguar wygrał w Ustce, więc trzeba zgarnąć 3 pkt., żeby wciąż marzyć o prześcignięciu lidera.
Nasi zawodnicy od początku kontrolowali wydarzenia i wcale nie przeszkodziło im nieodpowiedzialne zachowanie Mateusza Skrzypczaka (na zdjęciu głównym), który w 34 min musiał opuścić boisko po drugiej żółtej kartce. Jednak do czasu - w 52 min, po faulu Cezarego Duszy, który dziś gra jako defensywny pomocnik, gedaniści wykorzystali "11". W 75 min Mateusz Ponichtera musiał skapitulować po uderzeniu z 20 m pod poprzeczkę. Zrobiło się gorąco, bo mieliśmy słabszy okres, lecz w końcówce "wyjaśnił" sprawę Patryk Reszka, jeden z żołnierzy Marka Marciniaka. Zresztą bramka kontaktowa przebudziła gdynian i wygrana mogła być bardziej okazała. 

2006 (C2), sobota 13:00
Lechia II Gdańsk - BAŁTYK 1:2 (0:1); Kurzyński (karny), S. Kaczmarek 
BAŁTYK: Olgierd Hewelt - Stachowiak, S. Kaczmarek, Kułakowski, Pluta, Jóskowski, O. Wesołowski, Kurzyński, Leśniak, Oliwier Hewelt, Zapaśnik
oraz B. Wittbrodt, Cepkow, Kasprzak, Bożek 

Za tydzień pierwszy z meczów o awans z GOSiT Luzino, dlatego gra w Gdańsku była dla nas istotna. Jedynie zwycięstwo oznaczało utrzymanie fotela lidera. Do przerwy gra wyrównana, a gol dla nas padł krótko przed gwizdkiem do szatni z rzutu karnego podyktowanego za faul na Oliwierze Hewelcie. Po zmianie stron lechiści wyrównali, jednak błyskawicznie zareagowaliśmy, dosłownie po kilkudziesięciu sekundach, w zamieszaniu po rzucie rożnym. I kto strzelił?! Środkowy obrońca Szymon Kaczmarek, który ostatniego gola - też bardzo ważnego - zdobył w maju w zwycięskich derbach z Arką. Karol Plutowski, który na ławce trenerskiej zastępował chorego Artura Domerackiego, przeszedł chrzest bojowy z powodzeniem. - Lechia w pomorskiej lidze grała o 11:00, więc siłą rzeczy przeciwko nam rezerwy były wzmocnione. Obie drużyny zagrały z dużą zawziętością. Nasi zawodnicy właściwie zareagowali na wpadkę sprzed tygodnia. 

Zaległość:
2007 (D1)
Sparta Gdańsk - BAŁTYK 5:0 (1:0)
BAŁTYK: Pyciński - Kondracki, Różewski, D. Piórkowski, Bala, Malanowski, Angowski, M. Kwiatkowski, O. Stanulewicz
oraz Dyguś - Bieliński, Kaczyński, Sawicki, Konyk 

W środku tygodnia odrabiał zaległości drugi zespół 2007 i sprawił zawód. Tak trzeba nazwać wysoką porażkę z przedostatnią w tabeli grupy 3 Spartą, w której składzie oglądaliśmy dwie dziewczęta (jedna z nich wpisała się na listę strzelców). - To, że my zagraliśmy słabo to jedno, ale bardzo dobra gra Sparty to drugie - wyjaśniał Kamil Bieniaszewski. - W pierwszym kwadransie mieliśmy swoje szanse, potem rywale trafili na 1:0, mecz się otworzył i Sparta pobiła nas skutecznością. 
---
26.10.2019

Dziś obchodzą urodziny:

-

Sponsorzy i Partnerzy

Akademia Piłkarska Bałtyk Gdynia Akademia Piłkarska Bałtyk Gdynia Akademia Piłkarska Bałtyk Gdynia Akademia Piłkarska Bałtyk Gdynia Akademia Piłkarska Bałtyk Gdynia Akademia Piłkarska Bałtyk Gdynia Akademia Piłkarska Bałtyk Gdynia
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie, dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies.